Naszyjnik a'la turkus
Naszyjnik zrobiony daaawno temu (rok może?), mój pierwszy ukośnik :)Wyrób "sentymentalny" bo po prostu mój własny, osobisty, często noszony :)
Fachowcy w temacie zobaczą. że jest pierwszy :) Użyłam trochę za grubego kordonka i koraliki się trochę rozjeżdżają. Pamiętam, że aby temu zapobiec bardzo mocno ściskałam oczka (do dziś pamiętam ból palców od wbijającej się w nie nitki...) Na dodatek zrobiłam go na czarnej nitce co dla nowicjuszki też nie było łatwe. Jednak naszyjnik jest bardzo giętki i myślę, że to właśnie zasługa grubszej nici. Teraz robiąc ukośniki na cieńszych kordonkach - koraliki układają się ładniej, ciaśniej, za to elastyczność całości jest mniejsza.
A jakie są wasze doświadczenia?
Naszyjnik zrobiony z Toho Round 11/0
w kolorach - Opaque Lustered Turquoise i Opaque Frosted Jet, na 16 w rzędzie.
Długość - 42cm z zapięciem (po rozciągnięciu na prosto). Układa się blisko szyi.
Bardzo fajny naszyjnik, a wady prawie niewidoczne. Gorzej wykonane naszyjniki kupowałam i jeszcze przekonywano mnie, że to normalka, że koraliki rozjeżdżają się i nie ma czym się przejmować.
OdpowiedzUsuńJak na pierwszy, to on jest cudny i nie dziwię się, że ulubiony.
Piękny w tych kolorach. Czy wzór jest dostępny, czy zaprojektowany przez Ciebie? bardzo mi się podoba. Chętnie bym sobie coś podobnego zrobiła.
OdpowiedzUsuńWitam! Wzór znalazłam tutaj: http://jbead.spaces.ru/files/?LI=3277840&LII=43363513<=1&SN=5&link_id=306904&read=43363513
UsuńDziękuję za odwiedziny i pozdrawiam :)